Frankowiczu, a Ty co zrobiłeś ze swoim kredytem?

 

 

 

 

Przez ostatnie miesiące frank szwajcarski potaniał o średnio 14 %. To dobra wiadomość dla blisko milion Polaków, którzy spłacają kredyt mieszkaniowy w tej walucie.

Instytucje na pomoc frankowiczom

Jak dużą nieuczciwością wobec konsumenta są kredyty frankowe pisaliśmy wielokrotnie. Świadczą też o tym postępowania prowadzone przez Prokuraturę, Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Najwyższą Izbę Kontroli.

Jedno ze stowarzyszeń wspierających Frankowiczów – SBB – w wyniku licznych zgłoszeń klientów banków również zawiadomiło Prokuraturę. Będzie ona prowadziła działania mające na celu ustalić odpowiedzialność za łamanie prawa przez Prezesów, członków Zarządów i pracowników banków w związku z kredytami frankowymi. Bo o tym jak niemoralne były działania sprzedawców kredytów wiemy z zeznań jednego z handlowców, które złożył na okoliczność postępowania sądowego.

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów wielokrotnie przedstawiał tzw. istotne poglądy w sprawie. Dzięki niemu kredytobiorcy uzyskali wsparcie w trakcie postępowania przeciwko bankowi.

Czy Frankowicze faktycznie chcą pomocy?


Rzecznik Finansowy wraz z Rzecznikiem Praw Obywatelskich w 14 miastach w Polsce przeprowadził kampanie informacyjną dla Frankowiczów. Niestety, jak wynika z relacji RF – Aleksandry Wiktorow: 80% uczestników tych spotkań nadal nie zrobiło nic w swojej sprawie”.
A pierwszy krok to napisanie, choćby własnymi słowami, skargi do banku. Dopiero po odmownej odpowiedzi banku, wskazane czy nawet konieczne, jest skorzystanie z pomocy profesjonalisty– prawnika lub instytucji wspierającej Frankowiczów.


Nie zwlekaj i podejmij działania!

Masz kredyt frankowy? Prześlij do nas skan umowy. Bezpłatnie sprawdzimy czy masz podstawę do roszczeń. Odzyskaj swoje pieniądze! Email: kontakt@sporybankowe.pl, tel. 502 133 517.

 

Czy warto walczyć z bankiem w sądzie?

Klienci naszej kancelarii odzyskują od banku nienależnie pobrane kwoty oraz zmniejszają saldo zadłużenia. Każdego chyba ucieszy zwrot sporej części dotychczas wpłaconych do banku rat oraz znaczne obniżenie ich wysokości na przyszłość. Przykładowo dla kredytu „frankowego” zaciągniętego w pierwszej połowie 2008 r., na okres 30 lat w wysokości 250.000 zł, z ratami równymi oraz marżą banku wynoszącą 1%, łączna wartość nadpłaconych rat na dzień dzisiejszy wyniesie ponad 50.000 zł. Na taką kwotę będziemy wnosić pozew przeciwko bankowi i tyle też będzie on zmuszony wypłacić Ci w przypadku uznania przez sąd klauzuli waloryzacyjnej za bezskuteczną. Kolejną korzyścią jest zmiana salda zadłużenia. W podanym wyżej przykładzie saldo to zmniejszy się o ponad 177.000 zł!  Ponadto pozytywny dla Ciebie wyrok pociąga za sobą również skutki na przyszłość. Zmieni się wysokość miesięcznej raty kredytu. Może być ona niższa aż o 50%!
Kwoty różnią się od siebie, w zależności od: wysokości udzielonego kredytu, długości okresu spłaty i przede wszystkim kursu CHF z dnia wypłat kredytu przez bank. Parametrów jest zazwyczaj bardzo dużo, a szczegółowe wyliczenia muszą być dokonane z pomocą wyspecjalizowanego analityka. Przeważnie kwoty których zwrotu można dochodzić wynoszą średnio pomiędzy 20.000 zł a 100.000 zł, a zmniejszenie salda zadłużenia waha się od 100.000 – 400.000 zł.

Zobacz takżeJak często frankowicze wygrywają spór z bankiem?

Prześlij do nas skan umowy. Bezpłatnie sprawdzimy czy masz podstawę do roszczeń. Odzyskaj swoje pieniądze! Email: kontakt@sporybankowe.pl, tel. 502 133 517.